Duszpasterstwa

Duszpasterstwo Ruchu Światło-Życie - Oaza

Szczegóły

Utworzono: środa, 25, styczeń 2012 18:53

Autor: Administrator

Ruch Światło-Życie

"Kochani oazowicze! Jako biskup Krakowa starałem się wspierać Was swoją obecnością, a jako Biskup Rzymu nieustannie jestem z Wami w moich modlitwach i serdecznych myślach. Niech umiłowanie Eucharystii i Biblii zawsze rzuca Boże światło na drogi Waszego życia. Bogu dziękuję za ten ruch, który przyniósł tyle błogosławionych owoców w sercach młodzieży w minionych trudnych latach, a i dzisiaj stanowi potężne środowisko duchowego rozwoju młodzieży i rodzin". / Jan Paweł II, Kraków-Błonia, 18.08.2002 /

Ruch Światło - Życie popularnie zwany oazą istnieje w naszej parafii od ponad 30 lat. Inicjatorem powstania był ks. Józef Bar. Obecnie naszym opiekunem jest ks. Krzysztof Szopa. Zgodnie z wezwaniem ojca załozyciela ks. Franciszka Blachnickiego, o którego beatyfikację cały ruch oazowy obecnie się modli, kładziemy szczególny nacisk na pracę formacyjną. Składa się ona z trzech etapów: ewangelizacja - poznanie prawd chrześcijańskiej wiary; deuterokatechumenat - przeżycie prawd wiary; diakonia - służba według Darów Ducha Świętego.

W naszej parafii oaza dzieli się na grupę młodszą - czyli uczestników ze szkoły podstawowej i grupę starszą, obejmującą uczniów gimnazjum oraz szkoły średniej. Grupa młodsza ma swoje spotkanie o godz. 16:00 (od października do Wielkanocy, w pozostałych m-cach o godz 17:00). Następnie jest wspólny śpiew i nasze najważniejsze spotkanie z Chrystusem, czyli EUCHARYSTIA, którą ubogacamy śpiewem, oraz włączając się w różnego rodzaju posługi. Po niej jest spotkanie grupy starszej. Grupa starsza podzielona jest na małe grupy w zależności od stopnia oazowego wtajemniczenia i wieku. Animator danej grupy przychodzi do niej z konkretnym planem działania. Tematykę spotkań narzuca ogólnopolski program. Tematykę spotkań ogólnych animatorzy ustalają samodzielnie.

Angażujemy się rówmnież w życie parafialne. Co dwa tygodnie, w niedzielę, uświetniamy liturgię o godzinie 9:00, organizujemy różne czuwania, uczestniczymy w pielgrzymkach do sanktuariów Maryjnych. Nasze spotkania to nie tylko śpiew i modlitwa, ale również zabawa, wycieczki oraz radość ze wspólnego przebywania. Naszym opiekunem jest ks. Krzysztof Szopa.

Jesteśmy otwarci na nowych ludzi, jeśli więc chcesz się z nami modlić, sławić Pana śpiewem, jeśli chcesz się wspólnie z nami pośmiać i pobawić - przyjdź, a nie pożałujesz. Serdecznie zapraszamy!

Wspólnota we Wspólnocie, czyli Oaza w Kościele

         Światło – życie, dziesięć lat temu nawet mi przez myśl nie przeszło, że moje życie złączy się tak mocno z tymi słowami. Teraz nie mogę sobie nawet wyobrazić mojego bytowania na tym świecie bez obecności Ruchu Światło- Życie.

Pewnie niektórzy z Was zastanawiają się po co są mniejsze Wspólnoty w Kościele i dlaczego warto do nich należeć.  Odpowiedź jest prosta. Samo regularne chodzenie na Mszę Świętą to za mało. Rozmawiałem z wieloma młodymi ludźmi o tym, czy czują się potrzebni w Kościele. Bardzo często uzyskiwałem odpowiedź „nie czuję się potrzebny/na”, jednak na pytanie, czy pełnią w nim jakąś konkretną funkcję i są za coś odpowiedzialni również padała negatywna odpowiedź. Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli się w coś inwestuje to się to bardziej ceni i szanuje. To sparafrazowane hasło ma też zastosowanie w moim byciu Katolikiem. Jeśli pełnię jakąś rolę, jestem za coś odpowiedzialny, mam coś przygotować, zrobić, równocześnie czuję się potrzebny. Każdy dostał od Boga jakiś talent, którym może się dzielić z innymi. Ktoś ładnie śpiewa, inny pięknie czyta, kolejna osoba ładnie wygląda, następna jest dobrym organizatorem, jeszcze inna świetnie klaszcze....itd. Różne umiejętności dla jednych mniej, dla drugich bardziej istotne, ale w Kościele jest miejsce dla każdego. Mniejsze Wspólnoty dają więc szansę na to, by poczuć jak  bardzo konkretne jest miejsce każdego z osobna we Wspólnocie Chrystusa.

Od dziewięciu lat należę do Ruchu Światło – Życie potocznie zwanego Oazą. Niektórym może się to wydawać długo, jednak to mylne wrażenie. Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, założyciel naszego Ruchu, wiele lat pracował z młodzieżą próbując stworzyć skuteczną formację, dzięki której mogliby osiągnąć dojrzałość. To było nie lada wyzwanie gdyż trzeba było uwzględnić potrzeby ludzi w poszczególnym wieku i dostosować formację do ich możliwości w danym czasie życia. Po wielu latach metodą prób i błędów ks. Blachnicki z pomocą Ducha Świętego opracował mocną, stopniową formację, która jest niewątpliwie alternatywą nic nierobienia. Muszę jednak zaznaczyć, że formacja ta nie kończy się na młodzieży. Kontynuacją jest Ruch Domowy Kościół, czyli Oaza dla małżeństw. Kto by pomyślał, że Ruch z centralną siedzibą w Krościenku nad Dunajcem, szczególnie umiłowany przez błogosławionego papieża Jana Pawła II, rozprzestrzeni się na cały świat jako gotowa, skrupulatnie opracowana droga dla osób chcących poznać Pana Boga. Kto by przypuszczał, że kiedyś oaza będzie się rozrastać w Brazylii, Filipinach, Kenii, USA, Kanadzie, w Szwecji, Norwegii, Anglii, Irlandii, Holandii, w Niemczech, na Litwie, Białorusi, Mołdawii, w Czechach, Austrii, w Bułgarii, a nawet Chinach. Obecnie nie ma kontynentu w którym nie byłoby struktury Ruchu Światło – Życie.  Oaza jest to pewna droga życiowa. Coraz więcej Oazowiczów pojawia się w miejscach gdzie, Chrześcijaństwo jest silnie prześladowane. Ciekawe jest to, że w Polsce ten proces też zaczyna być coraz bardziej wyraźny.

Cieszę się, że w naszej parafii jest Oaza i że mogłem znaleźć się w tym Ruchu bo to mi bardzo wiele dało. Formacja ta pozwala mi nie tylko zbliżać się do Boga i kształtować duchowo, ale także uczy kontaktu z drugim człowiekiem, szacunku do innych osób, wartości których warto się mocno trzymać, a na które niestety już prawie wcale nie zwraca się uwagi.

Dwa dni temu rozpoczęliśmy w parafii rok formacyjny Ruchu Światło- Życie. Zapraszamy więc odważnych młodych ludzi, którzy zechcieliby spróbować czegoś nowego (od czwartej klasy podstawowej wzwyż, włącznie z gimnazjum, a nawet liceum) do zawitania u nas.